Komentarz Nuriego Şahina na temat porażki! „Niepotrzebna porażka”

Trener zespołu RAMS Başakşehir, Nuri Şahin , który przegrał 2-1 z Gençlerbirliği w 12. tygodniu rozgrywek Trendyol Super League, stwierdził, że zespół poniósł „niepotrzebną” porażkę.
„45 MINUT TO ZA MAŁO”
Şahin pogratulował Gençlerbirliği i Volkanowi Demirelowi na konferencji prasowej po meczu, mówiąc: „To była dla nas zupełnie niepotrzebna porażka. Mogę powiedzieć, że znowu zmarnowaliśmy 45 minut na wyjeździe. Nasza liga jest bardzo trudna. 45 minut to za mało. Mogę mówić to samo, co w innych meczach, ale to prawda. Dominowaliśmy w drugiej połowie, graliśmy, ale to nie wystarczyło. Przegraliśmy przez kilka decyzji. Przepraszam, bardzo przepraszam. Bo to była zupełnie niepotrzebna porażka”.
"STO PROCENTOWA KARA!"
Zapytany o pozycję sędziego, z powodu której musiał udać się do monitora VAR, Şahin przypomniał, że doświadczyli podobnej sytuacji w meczu z Kocaelisporem i powiedział:
„Z mojej perspektywy to w 100% rzut karny, ponieważ mimo związanej ręki, ma odsłonięty tył. Zwiększa powierzchnię ciała. Z mojej perspektywy to rzut karny, ale nic nie mogę zrobić. Nie chcę za dużo mówić o sędziach, ale nie ma nic bardziej absurdalnego niż dwaj trenerzy dostający żółte kartki. Jeśli naprawdę chcemy poprawić futbol, powinni spojrzeć za granicę, a potem na Europę. Dwóch trenerów ocenia tam sytuację. I tak nie mogę się kłócić z trenerem Volkanem, a sędzia przychodzi i daje nam obu żółte kartki. To wręcz absurdalne. Jak powiedziałem, z mojej perspektywy to rzut karny, ale naturalne, że Gençlerbirliği uważa, że to nie był rzut karny”.
Takvim



